"Tracę wątek. Tak jakbym była rozszczepiona na dwie i sama ze sobą
bawiła się w berka. Pośrodku jest wielki słup i gonimy się wokół
niego. Tamta druga ja zawsze zna właściwe słowa, lecz ta ja nigdy
nie może tej drugiej złapać. "
Mogę złapać jednak oddech i próbować dalej. Każdy sukces jest w jakimś stopniu pewnym ciągiem prób i zaciskania zębów. Ale nie o tym.
Nie chcę zabrnąć za daleko, bo po pewnych słowach ściska się gardło i nie można przełknąć nawet śliny. Tego nie chcę.
Chcę próbować, kosztować i smakować. Szarość za oknem wypełnić kolorem.
Podaję przepis na sałatkę, która pobudzi Cie nie tylko zielenią, ale również ożywi smakiem.
Składniki:
- 200g ulubionego makaronu
- świeża rukola
- pól ugotowanej i pokrojonej na średnie kawałki piersi z kurczaka
- czarne oliwki (ilość zależy od apetytu)
- 1 czerwona cebula (pokrojona w paseczki)
- pomidorki koktajlowe
- 3-4 łyż. octu balsamicznego
- 2 łyż. oliwy z oliwek
- sól, pieprz, bazylia
Przygotowanie:
Wszystko łączymy ze sobą i doprawiamy do smaku. Proporcje i sposób podania zależą od Was.
Polecam.
Smacznego! :)
czwartek, 31 stycznia 2013
wtorek, 29 stycznia 2013
Ciato czekoladowe z nutą pomarańczy.
„Według pewnej teorii, czekolada spowalnia proces starzenia się.
Nawet jeśli tak nie jest, czy warto ryzykować?”
Składniki:
- 2 tabliczki ciemnej czekolady
- 100g masła
- 1 szkl. mleka
- 2 szkl. mąki
- 1,5 szkl. cukru
- 1 łyż. esencji waniliowej
- 1,5 łyż. proszku do pieczenia
- 2 łyż. kakao
- 2 jajka
- starta skórka z pomarańczy
Przygotowanie:
Na małym ogniu podgrzewamy mleko z masłem i pokruszoną czekoladą. Gdy składniki się rozpuszczą i połączą w jedną całość odstawiamy je do przestudzenia.
Do oddzielnego naczynia przesiewamy mąkę. Dodajemy proszek do pieczenia, cukier, kakao, wanilię, skórkę z pomarańczy i jajka. Powoli dolewamy przestudzoną masę czekoladową delikatnie mieszając.
Pieczemy 70 minut w 160C.
Ciasto jest rewelacyjne. Polecam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)